Obligatoryjne stosowanie mechanizmu podzielonej płatności w obrocie elektroniką pomoże branży odbudować zaufanie pomiędzy kontrahentami oraz na linii przedsiębiorca – fiskus – ocenia Związek Cyfrowa Polska.
Obligatoryjny split payment, który wejdzie w życie z początkiem listopada obejmie ponad setki towarów i usług. Prezydent Andrzej Duda w czwartek (29 sierpnia) podpisał projekt ustawy w tej sprawie.
Podzielona płatność ma być przede wszystkim ratunkiem dla gałęzi gospodarki szczególnie narażonych na proceder wyłudzania podatku VAT. Obowiązkowy split payment, który obejmie m.in. towary
i wyroby elektroniczne, będzie stanowić kontynuację oczyszczania branży z oszustów. Związek Cyfrowa Polska pozytywnie ocenia wprowadzone rozwiązanie. – To nie tylko wpłynie na komfort działania uczciwych przedsiębiorców, ale również w efekcie ukrócenia potężnych wyłudzeń i uszczelnienia systemu, przyniesie znaczne korzyści państwowemu budżetowi – ocenia prezes Cyfrowej Polski Michał Kanownik. – Obowiązkowe stosowanie mechanizmu podzielonej płatności pomoże odbudować zaufanie pomiędzy kontrahentami, które przez ostatnie lata zostało nadszarpnięte poprzez działalność oszustów podatkowych – dodaje.
Część przedsiębiorców obawia się jednak, że obligatoryjny split payment nadwyręży ich płynność finansową – środkami przeznaczonymi na odprowadzenie VAT nie będzie można bowiem obracać
w inny sposób. – Ustawodawca przewidział jednak pewne ułatwienia dla przedsiębiorców. Gromadzone na specjalnym subkoncie pieniądze na odprowadzenie VAT można np. będzie wykorzystać do opłacenia składek ZUS, podatku dochodowego, akcyzy czy cła – odpowiada Michał Kanownik.
Zdaniem Cyfrowej Polski spodziewać można, że obligatoryjny split payment wpłynie na to, że przedsiębiorcy będą korzystali z tej metody płatności także w innych transakcjach – nie objętych obligatoryjnym split payment. Jedną z zachęt do stosowania tej metody jest m.in. zwolnienie z solidarnej odpowiedzialności w przypadku nieświadomego udziału w podatkowych przestępstwach karuzelowych.