O przyszłości i wyzwaniach rynku gospodarowania elektroodpadami w gronie ekspertów, przedstawicieli branży oraz reprezentantów Sejmu i Ministerstwa Rozwoju rozmawiano podczas debaty zorganizowanej przez wydawnictwo Abrys.
„Po ponad roku obowiązywania nowej ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym dostrzegamy, że potrzebne jest doprecyzowanie jej kilku zapisów. Bez tego nie uda się nam rozwiązać problemów, które występują w systemie gospodarowania elektroodpadami” – wskazywał podczas debaty prezes ZIPSEE „Cyfrowa Polska” Michał Kanownik.
Jego zdaniem przy uchwalaniu ustawy „zbyt ślepo przepisywano unijną Dyrektywę”, która pierwotnie wymusiła stworzenie nowych przepisów. „Zapomniano jednak o polskich realiach. Z tego powodu wiele przepisów dla uczestników tego rynku jest problematycznych” – zauważył Kanownik.
Prezes ZIPSEE „Cyfrowa Polska” postulował, aby przy nowelizacji ustawy skorzystać z rozwiązań sprawdzonych w innych europejskich krajach, które mają większe doświadczenie w tym zakresie niż Polska. Jako przykład wskazał na system obowiązujący w Holandii, gdzie rozwiązano problem odbioru zużytego sprzętu od konsumenta przy dostawie nowego. Tam konsument w momencie zamawiania towaru online może zaznaczyć, czy dostawca ma jednocześnie odebrać stary zużyty sprzęt czy też nie ma takiej potrzeby. Tymczasem w Polsce konsument może się na to zdecydować nawet w ostatniej chwili, już przy samej dostawie, co dla producentów i dostawców jest problematyczne. „W Polsce pomija się fakt, że ten system odbioru zużytego sprzętu jest już i tak bardzo rozbudowany. Istnieje odbiór na telefon, są zbiórki odpadów, PSZOK-i. Miejsca, gdzie można szybko oddać stary sprzęt elektroniczny funkcjonują i są blisko konsumenta” – powiedział Michał Kanownik.
Pytany z kolei o kwestię wdrożenia gospodarki o obiegu zamkniętym przyznał, że producenci przygotowują się do tego, także na poziomie europejskich. Jego zdaniem, by jednak taka gospodarka została wprowadzona skutecznie w naszym kraju, potrzebne są do tego co najmniej dwa elementy. „Jeden to edukacja. Bez budowania świadomości konsumentów o circural economy, żadne, nawet najlepsze regulacje nie przyniosą efektu. Drugi element konieczny do wprowadzenia gospodarki o obiegu zamkniętym to zbudowanie systemu zachęt dla przedsiębiorców, który będzie zachęcał ich do wdrożenia tego typu gospodarki” – stwierdził prezes ZIPSEE „Cyfrowa Polska”.
W debacie zorganizowanej przez wydawnictwo Abrys udział wzięli również Grzegorz Skrzypczak, prezes ElektroEko, Łukasz Sosnowski, Koordynator Zespołu ds. Gospodarki o Obiegu Zamkniętym w Ministerstwie Rozwoju, poseł PiS Dariusz Piontkowski, szef podkomisji stałej ds. monitorowania gospodarowania odpadami, Andrzej Arendarski z Krajowej Izby Gospodarczej oraz Julia Patorska, ekspert Deloitte.