ZIPSEE „Cyfrowa Polska” wspólnie z siedmioma innymi polskimi organizacjami zrzeszającymi przedsiębiorców zaapelował do Ministerstwa Rozwoju, Cyfryzacji oraz polskich eurodeputowanych o podjęcie niezwłocznych działań w celu wprowadzenia odpowiednich poprawek do unijnego projektu rozporządzenia w sprawie poszanowania życia prywatnego oraz ochrony danych osobowych w łączności elektronicznej.
Chodzi o rozporządzenie zastępujące dyrektywę 2002/58/WE (rozporządzenie o prywatności i łączności elektronicznej), nad którym pracuje obecnie Parlament Europejski oraz Rada Unii Europejskiej. Jak zauważają organizacje, które podpisały się pod apelem, jeśli rozporządzenie zostałoby przyjęte w obecnym kształcie, wpłynie ono niekorzystnie na sektor cyfrowy: operatorów telekomunikacyjnych, dostawców usług internetowych i treści w Internecie. Uderzy także w przedsiębiorców, którzy dzięki reklamie internetowej skutecznie docierają do potencjalnych klientów (zwłaszcza firmy lokalne i MŚP). W efekcie ograniczy dostęp do informacji, rozrywki i usług przez użytkowników, a także osłabi rozwój i pozycję konkurencyjną przedsiębiorców świadczących usługi na terenie UE w stosunku do podmiotów z innych części świata, zmniejszy innowacyjność i zniechęci użytkowników do korzystania z europejskich usług elektronicznych.
Kompromisowy tekst tzw. ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO), które zacznie być stosowane od 25 maja 2018 r. został uzgodniony po długich negocjacjach w grudniu 2015 r. Rozporządzenie to zapewnia wysoką ochronę danych osób fizycznych i nakłada na przedsiębiorców szereg obowiązków, których spełnienie będzie dla wielu polskich firm dużym wyzwaniem. W stosunku do dyrektywy 95/46/WE o ochronie danych, którą RODO uchyla, ma ono szerszy zakres i przyczyni się do zagwarantowania lepszej ochrony użytkowników.
ZIPSEE „Cyfrowa Polska” wspólnie z pozostałymi organizacjami podkreśla, że zamiast obserwacji skutków stosowania RODO w odpowiednim czasie po jego wdrożeniu, został zaproponowany projekt, który reguluje podobny obszar w sposób jeszcze bardziej restrykcyjny. Proponowana regulacja wprowadza chaos prawny, jest niespójna z RODO i projektowanym Kodeksem Łączności Elektronicznej. Nie powinna też stanowić lex specialis (zasada prawna oznaczająca, że prawo o większym stopniu szczegółowości należy stosować przed prawem ogólniejszym) wobec RODO i odnosić się do materii, która została w ramach RODO uregulowana.
Cała treść apelu >>> kliknij tutaj