Organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi oraz podmioty korzystające z tych praw deklarują dialog i współpracę nad kształtem reformy systemu zarządzania tymi prawami i wynagradzania twórców w Polsce, a także kompromisem w tej sprawie. Obie strony zgłaszają wymagające interwencji kwestie sporne, a resort kultury wyraża gotowość do organizacji dwustronnych rozmów, by te kwestie wyjaśnić i rozwiązać – wynika ze spotkania reprezentantów OZZ-ów oraz sektora cyfrowego i telekomunikacyjnego.
Dialog zorganizowano w ramach ogólnopolskiej konferencji operatorów komunikacji elektronicznej w Sopocie. W rozmowie w formule „okrągłego stołu” uczestniczyli przedstawiciele podmiotów korzystających z praw autorskich: najwięksi nadawcy medialni i operatorzy (w tym Związek Cyfrowa Polska) oraz reprezentanci organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (w tym ZASP, SAWP, SFP-ZAPA, ZAiKS, STOART i ZPAV). Spotkanie miało na celu wymianę naszych stanowisk, wspólną identyfikację punktów spornych oraz poszukiwanie kierunków dalszego udoskonalenia obecnego systemu zbiorowego zarządzania prawami autorskimi w Polsce. W ocenie organizacji branży cyfrowej obecny mechanizm wymaga on naprawy, by był bardziej przejrzysty i sprawiedliwy zarówno z punktu widzenia nas wpłacających do tego systemu, jak i samych twórców, do których te środki powinny trafiać.
Podstawą do rozmowy był projekt mapy drogowej dla reformy systemu zbiorowego zarządzania prawami autorskimi przygotowanego przez siedem organizacji reprezentujących kluczowe segmenty branży cyfrowej i telekomunikacyjnej. Branża zaprezentowała w nim sześć kluczowych punktów, które mają pomóc w procesie udoskonalenia obecnego systemu zarządzania prawami autorskimi.
W centrum sporu: przejrzystość i efektywność systemu OZZ
Jednym z kluczowych postulatów przedstawicieli sektora cyfrowego i telekomunikacyjnej jest zapewnienie transparentności systemu. Eksperci wskazywali, że pomimo nowelizacji prawa autorskiego z ubiegłego roku, wciąż wiele problemów nie jest rozwiązanych. Jakich w szczególności?
Przede wszystkim obecnie kluczowym problemem do rozwiązania jest brak stabilności i przewidywalności w sferze biznesowej – przedsiębiorcy korzystający z praw chcieliby wiedzieć dokładnie, jakie kwoty powinni planować w swoich budżetach w związku z każdym polem eksploatacji praw autorskich. – Chcemy koncentrować się na prowadzeniu biznesu i mieć pewność, że środki, które łożymy na system faktycznie trafiają do twórców. Z punktu widzenia przejrzystości systemu kluczowy jest postulat ustalenia maksymalnej, procentowej stawki opłat, jakie wnosimy do OZZ – apelowali przedstawiciele branży.
Uczestnicy dyskusji sygnalizują również konieczność pochylenia się nad kwestiami sposobu powstawania tabeli wynagrodzeń z tytułu korzystania z praw autorskich. Zdaniem reprezentantów sektora cyfrowego, użytkownicy praw powinni mieć na to także swój wpływ. Obecnie wnioski w tej sprawie mogą składać wyłącznie OZZ. Nadal aktualny pozostaje również problem podwójnego obciążenia użytkowników. Fundamentalnie, korzystający z praw autorskich chcą mieć jasność co do tego, ile mają płacić i móc współtworzyć jasny i transparentny system.
Zdaniem branży efektywność systemu znacznie poprawiłoby utworzenie jednolitego punktu kontaktowego dla użytkowników praw pośród OZZ, który odpowiadałby za koordynowanie procesu poboru opłat. W ocenie jej przedstawicieli wdrożenie modelu „one-stop-shop” uprościłoby działanie systemu i rozwiązałoby istotny z punktu widzenia użytkowników praw problem .
Przedstawiciele i przedstawicielki OZZ wskazywali jednak na konieczność stabilności systemu i obrony interesów twórców. Przypominali także o konieczności poruszania się w obrębie obecnie obowiązującego prawa. – Rozwiązań naszych sporów szukajmy na gruncie obecnie obowiązujących przepisów unijnych i krajowych. Przeznaczenie kwot, które nie zostały rozdzielone pomiędzy twórców z obiektywnych, uzasadnionych powodów przez OZZ również uwarunkowane jest tymi przepisami – odpowiadali przedstawiciele OZZ-ów.
Zaproszenie do dalszego dialogu
Mimo wielu punktów spornych, wszyscy obecni przy okrągłym stole podkreślali chęć kontynuowania rozmów i gotowość do poszukiwania rozwiązań godzących interesy wszystkich uczestników systemu. O potrzebie dalszej rozmowy na temat systemu zbiorowego zarządzania prawami autorskimi w Polsce mówił Maciej Wróbel, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego. – Z punktu widzenia Ministerstwa Kultury to bardzo ważne, że przy jednym stole zasiadają osoby reprezentujące OZZ i podmioty korzystające z praw autorskich. Dialog ten trzeba bez wątpienia kontynuować. Zapraszam w tym celu do resortu kultury, by w toku dalszej dyskusji doskonalić mechanizmy systemu, tak aby usatysfakcjonować wszystkie strony go współtworzące – mówił Maciej Wróbel.