Ekonomiczna rola cyfryzacji będzie stale wzrastała, ponieważ przeplata pozostałe sektory, takie jak energetyka, transport, czy infrastruktura. Również patrząc na podstawę powstania Inicjatywy Trójmorza, czyli bezpieczeństwo regionu, dziś na znaczeniu rośnie ścisła współpraca i rozwój w kontekście cyberbezpieczeństwa – powiedział wiceszef MSZ Paweł Jabłoński podczas debaty „Inicjatywa Trójmorza na rzecz cyfrowego rozwoju” zorganizowanej w ramach projektu cyfrowego Trójmorza – CEE Digital Coalition.
Zdaniem ministra Jabłońskiego Inicjatywa Trójmorza musi stanowić platformę dla współpracy nad cyberbezpieczeństwem. – To również element cyfrowego filaru naszej ekonomii – podkreślił. Zaś prezes Cyfrowej Polski Michał Kanownik wtórował: – Cyberbezpieczeństwo jest jednym z najważniejszych aspektów dla współpracy cyfrowej w regionie, jeśli chcemy uchronić się przed dzisiejszymi zagrożeniami.
Inicjatywa Trójmorza powinna się rozszerzać
Podczas konferencji „Inicjatywa Trójmorza na rzecz cyfrowego rozwoju”, która odbyła się w poniedziałek z inicjatywy Związku Cyfrowa Polska, poruszono m.in. temat znaczenia politycznego i gospodarczego Inicjatywy Trójmorza. Paweł Jabłoński zwrócił uwagę, że choć Inicjatywa powstała głównie jako twór współpracy na arenie politycznej, z naciskiem na bezpieczeństwo regionu, to dziś na znaczeniu zyskuje aspekt m.in. ekonomicznej współpracy. – Znaczenie Trójmorza w sferze społecznej i ekonomicznej integracji zyskuje na znaczeniu – stwierdził wiceminister.
Nawiązując do perspektyw poszerzania skali działań Inicjatywy Trójmorza (3SI) Paweł Jabłoński nakreślił potencjalne kierunki rozwoju partnerstwa, szczególnie w aspekcie cyfrowym: – Mijające miesiące przyniosły wzrost zainteresowania administracji USA Inicjatywą, a znaczenie 3SI zdaje się być tematem łączącym Demokratów i Republikanów. Amerykanie dotrzymują obietnicy wsparcia 3SI i zwracają uwagę na znaczenie Inicjatywy w aspekcie bezpieczeństwa regionu. Również nasi zachodni sąsiedzi dostrzegają potencjał na inwestycje w naszym regionie i jego kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa.
Dodał, że choć współpraca ustanowiona była w oparciu o bliskie związki geograficzne, historyczne i społeczne, to patrząc w przyszłość musimy poszerzyć współpracę poza państwa obecnie składające się na Inicjatywę. Jako istotne kierunki rozwoju partnerstwa wskazał m.in. Bałkany, Partnerstwo Wschodnie, czy Japonię – zainteresowaną inwestycjami w Trójmorzu. Zwrócił również uwagę, że cele Inicjatywy są spójne z działaniami UE i w żadnym wypadku nie wykluczają się.
Inicjatywa Trójmorza to głównie współpraca ekonomiczna
W podobnym tonie wypowiedział się Krzysztof Szubert, Prezes Zarządu NCBR Investment Fund, Pełnomocnik RP ds. UN IGF 2021. Potwierdził, że percepcja Inicjatywy Trójmorza przesuwa się z kooperacji politycznej w kierunku ekonomicznej. – Wpisuje się to również w szanse, jakie dają nam projekty finansowania na poziomie KE, takie jak Horizon Europe, które promują transgraniczną współpracę i przychylnie odnoszą się do finansowania przedsięwzięć skupionych na innowacjach, cyfryzacji, sektorze ICT. Trójmorze może wiele na tym zyskać – podkreślił. I dodał: – Na poziomie struktur unijnych dostępne jest wiele narzędzi finansowania naszej regionalnej współpracy (m.in. Horizon Europe, Invest Europe), ceniących innowacje i rozwój sektora ICT oraz szeroko pojętą cyfryzację. Trójrzmore może na nich skorzystać.
Krzysztof Szubert nawiązał również do podpisanej w lutym w Krakowie deklaracji cyfrowej V4 i zaznaczył, że warto, aby podobna deklaracja powstała na poziomie Inicjatywy Trójmorza. – Cyfrowa deklaracja V4 została ciepło przyjęta przez rynek. Nasz region jest na podobnym poziomie rozwoju i posiada zbliżone cele – powiedział. I dodał: – Najważniejsze sfery, w których możemy prowadzić wspólne projekty, pokrywają się z celami całej UE. Zaliczamy tutaj rozwój telekomunikacji i łączności, e-usług, kompetencji cyfrowych oraz cyberbezpieczeństwa.
Krzysztof Szubert wskazał również na znaczenie nadchodzącego szczytu cyfrowego ONZ – IGF Polska 2021 dla Trójmorza. – Wydarzenie pozwoli podjąć temat inwestycji w regionie i jej znaczenia na arenie globalnej – zaznaczył.
Z kolei Piotr Karnkowski, Prezes Funduszu Trójmorza i Dyrektora Zarządzającego w Banku Gospodarstwa Krajowego zauważył, że choć Fundusz Inwestycyjny Trójmorza zainspirowany został politycznie, jest skupiony na aspekcie finansowym. – Finansowane projekty muszą przynosić zysk, muszą mieć charakter międzynarodowy i w końcu, muszą być na poziomie wyższym niż koncepcyjny, aby uzyskać środki – wyliczał Piotr Karnkowski. Zwrócił również uwagę na skalę potrzebnych inwestycji w regionie Trójmorza. – Fundusz aktualnie nie jest w stanie samodzielnie pokryć zapotrzebowania na inwestycje i rozwój cyfryzacji w regionie. Abyśmy dogonili naszych zachodnich partnerów, potrzebujemy wsparcia prywatnych inwestorów – mówił. – Fundusz przygląda się blisko projektom cyfrowym. Staramy się dziś łączyć region na osi północ-południe, skupiając się na sektorze energetyki, infrastrukturze i projektom cyfrowym – dodał. Piotr Karnkowski przyznał też, że Fundusz ocenił już ponad 120 projektów, z których 40 stanowiły projekty cyfrowe.