ZIPSEE popiera ustawę zwiększającą transparentność OZZ-ów

Przedstawiciele ZIPSEE Cyfrowa Polska wzięli udział w wysłuchaniu publicznym w Sejmie na temat rządowego projektu ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi. W ocenie prezesa Michała Kanownika nowe prawo wymusi na organizacjach zbiorowego zarządzania pełną transparentność.


Wysłuchanie publiczne odbyło się 14 marca br. na wniosek sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Wzięli w nim udział twórcy oraz przedstawiciele środowisk związanych z dystrybucją środków do artystów. ZIPSEE Cyfrowa Polska reprezentuje producentów sprzętu elektronicznego, którzy zgodnie z prawem przekazują do organizacji, takich jak ZAiKS środki finansowe z opłaty reprograficznej, którą obłożone są urządzenia elektroniczne i nośniki umożliwiające legalne kopiowanie na użytek prywatny.

Prezes Michał Kanownik poparł w Sejmie projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. „To dobry krok prawny. Wychodzi on naprzeciw oczekiwaniom opinii publicznej, co do pełnej transparentności organizacji zbiorowego zarządzania. Istotne jest to, aby prawo zagwarantowało płatnikom opłat na rzecz twórców pewność, że zarządzanie tymi środkami odbywa się w sposób prawidłowy, że te pieniędze bez zbędnej zwłoki trafiają na konta uprawnionych twórców, a zarządzanie tymi pieniędzmi odbywa się najbardziej efektywnie kosztowo i organizacyjnie” – powiedział.

Kanownik podkreślił, że liczy na to, że nowe prawo umożliwi usprawnić proces zarządzania pieniędzmi artystów przez OZZ-y, zwiększy efektywność oraz zmniejszy także jego koszty. „Ten proces w Polsce jest dziś bardzo drogi. Koszty inkasa organizacji zbiorowego zarządzania sięgają nawet kilkunastu procent” – zauważył.

Prezes Związku apelował również do członków Komisji Kultury, aby w pracach nad projektem ustawy brali pod uwagę nie tylko interes twórców, ale i konsumentów. „Prawo musi im zagwarantować jak najszerszy dostęp do kontentu kultury, a nie tworzyć bariery” – mówił Michał Kanownik.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *