Branża cyfrowa pozytywnie ocenia projekt rozporządzenia Ministerstwa Cyfryzacji dotyczącego wymagań technicznych dla urządzeń do odbioru radia cyfrowego. Związek Cyfrowa Polska zaapelował też do szefa resortu Marka Zagórskiego o powołanie Międzyresortowego zespołu roboczego z udziałem rynkowych ekspertów, którzy opracują wspólnie propozycję strategii wdrożenia radia cyfrowego w Polsce. — Uważamy, że Polska powinna włączyć proces cyfryzacji radia do cyfrowej transformacji kraju — podkreślił w piśmie prezes Związku Michał Kanownik.
Zdaniem Cyfrowej Polski rozporządzenie o wymaganiach technicznych powinny zostać jak najszybciej przyjęte, ponieważ mogą one przyczynić się do przyspieszenia procesu cyfryzacji mediów w Polsce.
Jak zaznaczył Michał Kanownik, w Polsce pomimo braku obowiązywania standardów wymagań technicznych dla odbiorników w technologii DAB+, ich skumulowana sprzedaż od 2013 r. przekroczyła już 100 tys. sztuk. W 2018 roku ich sprzedaż wyniosła ponad 23 tys. sztuk, a tym samym został zachowany trend kilkuprocentowego wzrostu z poprzedniego roku. Jednak dziś największym problemem w przypadku cyfryzacji radia jest to, że na polskim rynku pojawia się nieuczciwa konkurencja, która oferuje radioodbiorniki cyfrowe w technologii DAB jako odbiorniki do odbioru cyfrowego radia w Polsce. Nie umożliwią one odbioru radia cyfrowego w Polsce, ponieważ są one niekompatybilne z sygnałem nadawania w standardzie DAB+, który przyjęła Polska. Niestety, konsumenci są wprowadzani w błąd, a wzrost wartości rynku może jeszcze bardziej pogłębić ten problem. Z naszych szacunków rynkowych wynika, że nawet do ok. 10 proc. odbiorników sprzedawanych w Polsce to urządzenia pracujące w starej technologii – DAB. —Uważamy, że konieczna jest edukacja w tym zakresie, aby Polacy wiedzieli, na co szczególnie muszą zwracać uwagę nabywając cyfrowy radioodbiornik. Oceniamy jednocześnie, że wprowadzenie opisywanego rozporządzenia Ministra Cyfryzacji pomoże ukrócić nieuczciwe praktyki rynkowe — napisał w opinii do rozporządzenia prezes Cyfrowej Polski.
Zdaniem Michała Kanownika decyzja dot. cyfryzacji radia to szansa dla konsumentów na dostęp do nowoczesnych usług oferowanych w ramach darmowego sygnału cyfrowego. Cyfryzacja oznacza więcej miejsca w eterze, a dziś największą barierą dla rozwoju rynku radiowego jest brak zasobów częstotliwości. Poza tym radio cyfrowe to lepsza jakość dźwięku i możliwość przekazywania słuchaczom dodatkowych informacji, np. o warunkach drogowych czy pogodzie. — Mamy aspiracje inwestowania w gospodarkę cyfrową, więc cyfryzacja radia powinna być naturalną konsekwencją polityki rządu. Nie widzimy powodu, dla którego miałoby ono pozostać analogowe — podkreślił w piśmie do ministra Zagórskiego prezes Związku. I dodał: — Dla przedsiębiorców z branży cyfrowej i nowoczesnych technologii, którą reprezentuję, to szansa na zaistnienie na rynku poprzez oferowanie nowoczesnych, cyfrowych odbiorników radiowych. Przede wszystkim to ogromne pole do działania dla polskich producentów. Warto bowiem zauważyć, że przy cyfryzacji telewizji pojawiła się ogromna liczba polskich firm z dekoderami w swojej ofercie.
Pełna treść pisma przesłanego do Ministerstwa Cyfryzacji >>> kliknij tutaj