Stanowisko Cyfrowej Polski ws. Dyrektywy o handlu elektronicznym

Związek Cyfrowa Polska przesłał swoje uwagi do Ministerstwa Cyfryzacji w związku z unijnymi pracami nad zmianami w Dyrektywie o handlu elektronicznym.

Jak podkreśla Związek, prawo dot. usług cyfrowych musi zostać ujednolicone w całej Unii, by możliwe było budowanie jednolitego rynku cyfrowego. Zmiany w Dyrektywie powinny też wspierać rozwój innowacji i promować konkurencję, która pozwoli wchodzić na rynek nowym podmiotom. Jest to szczególnie ważne w kontekście rozwoju polskiej gospodarki – stworzenie przyjaznego środowiska na poziomie całej UE pozwoli zatrzymać utalentowanych ludzi w kraju.

W swoim stanowisku Związek zwraca również uwagę na:

  1. Zasadę kraju pochodzenia

Swobodny przepływ towarów i usług na wewnętrznym rynku europejskim jest możliwy dzięki funkcjonowaniu zasady kraju pochodzenia. Zmieniona Dyrektywa musi gwarantować utrzymanie tej zasady.
W przeciwnym wypadku powstanie ryzyko dla świadczących usługi i utrudnienia
w transgranicznych transakcjach.

  1. Harmonizację przepisów

Konieczne jest utworzenie takiego systemu, który w przejrzysty dla usługodawców sposób określi zasady obowiązujące wszystkie podmioty w państwach UE. Obecnie istniejące różne rozbieżności np. w interpretacji przepisów uniemożliwiają stworzenie jednolitego rynku cyfrowego.

  1. Zachowanie mechanizmu tzw. notice and takedown

Zdaniem Cyfrowej Polski to jedno z najważniejszych wyzwań, przed którymi będą stali legislatorzy. Mechanizm notice and takedown gwarantuje, że firmy nie są pociągane do odpowiedzialności, jeśli nie wiedzą o tym, że na należącej do nich platformie zostały umieszczone treści naruszające prawo.

  1. Zasadę „dobrego Samarytanina”

Jak zwraca uwagę Związek, obecnie firmy narażają się na ryzyko odpowiedzialności prawnej podejmując działania wobec problematycznych treści. Dotyczy to zarówno tych usuwanych jak i pozostawianych na danej platformie po wewnętrznej ocenie, że nie naruszają prawa. Rodzi to sytuację, w której firmy wolą zaniechać jakichkolwiek działań moderujących, by się po prostu nie narażać. Ochrona zasady „dobrego Samarytanina” byłaby impulsem dla firm dla większej proaktywności w zakresie oceny zamieszczanych treści, a tym samym przełożyła się na zwiększenie wartości materiałów dostępnych w sieci.

  1. Podejście pro-innowacyjne

Zapisy zmienionej Dyrektywy będą miały wpływ na funkcjonowanie wielu podmiotów działających w kompletnie różnych sektorach, czy będących na innych etapach rozwoju. Nie można pozwolić zatem na stworzenie przepisów, które będą korzystne dla firm działających

w jednym obszarze, ale równocześnie ograniczające inne, mniej doświadczone lub dopiero rozpoczynające swoją działalność. Brak takich barier wspiera innowacyjność i pozwala na rozwój lokalnych gospodarek.

  1. Raportowanie i przejrzystość podejmowanych działań

Dla Związku kluczowe jest, aby przyszłe obowiązki nie zwiększały obciążeń regulacyjnych i nie zwiększały barier wejścia na rynek. Nie mogą też naruszać tajemnicy przedsiębiorstw i innych danych wrażliwych. (np. osobowych).

Pełne stanowisko dostępne tutaj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *