ZIPSEE: Polacy kupują radioodbiorniki w starej technologii

W ciągu 2016 roku niemal dwukrotnie wzrosła sprzedaż radioodbiorników cyfrowych w Polsce. Jednak część z zakupionego przez Polaków sprzętu, choć teoretycznie jest cyfrowa, to w praktyce nie pozwala na odbiór sygnału radiowego w technologii DAB+, w której nadają nadawcy.

 

xgv7irqvnuodysv1oejm

Jak wynika z danych przedstawionych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, w okresie od stycznia do września br. w Polsce sprzedano w sumie 15,1 tys. cyfrowych radioodbiorników. W analogicznym okresie 2015 r. ich liczba sprzedaży sięgała tylko 8,7 tys. A od początku cyfryzacji radia w naszym kraju, czyli od 2013 r. sprzedano w sumie 42 tys. sztuk takiego sprzętu — szacuje KRRiT.

Wzrost zainteresowania cyfrowymi radioodbiornikami obserwują także sami producenci. — Sprzedaż tego typu odbiorników systematycznie rośnie i to pomimo tego, że dostęp do radia cyfrowego w Polsce jest wciąż ograniczony tylko do dużych ośrodków miejskich. Także oferta programowa jest jeszcze uboga. Swoje programy w technologii cyfrowej nadaje jedynie Polskie Radio, inni nadawcy do tej pory się na to nie zdecydowali — zauważa Michał Kanownik z ZIPSEE “Cyfrowa Polska”, organizacji zrzeszającej największych przedsiębiorców branży elektronicznej. Skąd zatem taki przyrost? W opinii prezesa ZIPSEE “Cyfrowa Polska” to naturalna konsekwencja postępu technologicznego. — Decydują zachowania konsumenckie. Polacy coraz częściej wymieniają stary sprzęt elektroniczny na nowy. A ten zazwyczaj jest już wyposażony w nowoczesną technologię – twierdzi Michał Kanownik.

To, co jednak – w jego opinii – jest niepokojące to fakt, że nie wszyscy konsumenci, ale i co ważne – sprzedawcy, są do końca świadomi tego, jaki rodzaj sprzętu potrzebny jest do tego, by odbierać cyfrowe radio na terenie Polski. Z danych KRRiT wynika, że 10 proc. zakupionych radioodbiorników w mijającym roku wyposażonych było w starszą technologię cyfrową – DAB. Tymczasem, aby odbierać cyfrowe rozgłośnie nadające na terenie naszego kraju potrzebny jest odbiornik pracujący w nowszej technologii – DAB+. – Niezbędne są w tym zakresie działania edukacyjne prowadzone przez administrację publiczną. Takie, które wyjaśnią, jakie wymagania techniczne potrzebne są do odbioru cyfrowego radia – podkreśla prezes ZIPSEE “Cyfrowa Polska”. Kanownik przypomina, że taką kampanię przeprowadzono np. w kwestii cyfryzacji polskiej telewizji.

Jego zdaniem, by przyśpieszyć cyfryzację radia w Polsce, rząd powinien zdecydować się na wyznaczenie daty granicznej do przejścia z sygnału analogowego na cyfrowy. – W ten sposób ten proces nie byłby tak przewlekły i następował ewolucyjnie i dużo sprawniej niż dzieje się to obecnie. W przypadku cyfryzacji naziemnej telewizji w Polsce to się sprawdziło – zauważa Kanownik.

Zapraszamy do przeczytania prezentacji “Dynamika sprzedaży radiowych odbiorników cyfrowych DAB+ i DAB w latach 2013 – 2016 (3Q)” kliknij.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *